Wydaje się, że dla użytkownika nie ma większego znaczenia formuła prawna korzystania z miejsca parkingowego. W większości przypadków tak rzeczywiście jest ale bywają sytuacje, że forma zaczyna ciążyć.

Hala garażowa jako odrębny lokal jest rozwiązaniem w mojej ocenie najlepszym i najbardziej sprawiedliwym.

Jakby nie spojrzeć w takim przypadku jest się właścicielem części nieruchomości o konkretnym przeznaczeniu, wpisanym w dziale II księgi wieczystej.

O księgach wieczystych więcej dowiesz się tutaj.

Miejsca parkingowe przypisane są właścicielom poszczególnych lokali a nie imienne jak w przypadku odrębnego lokalu.

Na czym polega największa wada tego rozwiązania?

Wszyscy zrzucają się na utrzymanie hali garażowej, i płacą podatek od nieruchomości nawet jeśli z hali garażowej nie korzystają.

Chyba, że statut Wspólnoty stanowi inaczej. O statutach więcej znajdziesz tutaj.

Przy hali jako odrębnym lokalu obowiązują zasady współwłasności. Oznacza to, że do decyzji zwykłego zarządu (malowanie, montaż) potrzebna jest zgoda współwłaścicieli posiadających większość udziałów w hali.

W przypadku decyzji przekraczającej zwykły zarząd (zmiana charakteru lokalu z garażu np. na magazyn) wymagana jest jednomyślność.

Jeśli chodzi zaś o halę jako część wspólną decyzje dotyczące jej podejmowane są na zebraniu wspólnoty przez wszystkich właścicieli lokali mieszkaniowych. Tym samym osoby, które nie posiadają miejsc parkingowych również mogą o niej decydować.

Wskazane regulacje wynikając wprost z przepisów prawa lecz i tutaj statut wspólnoty może określać odmienny sposób zarządu.

Przy hali garażowej jako części wspólnej decyzje w tym zakresie podejmuje wspólnota mieszkaniowa zwykłą większością głosów.

Hala garażowa jako lokal odrębny przynależy tylko do jej użytkowników, którzy podejmują decyzje ale ponoszą również koszty.

Hala garażowa jako część wspólna obciąża kosztami wszystkich współwłaścicieli ale daje im również możliwość podejmowania decyzji nawet wbrew interesowi posiadaczy miejsc parkingowych.

W takim wypadku tym ostatnim pozostaje zaskarżenie uchwały do sądu – o odwołaniu od uchwały pisałem tutaj.